Jak oduczyć psa ciągnięcia na smyczy?

Mam pewność, że wielu opiekunów zadaje sobie pytanie, jak oduczyć psa ciągnięcia na smyczy? Jest to poważny problem, niestety nie wszyscy tak go postrzegają. Znajdzie się wielu, co powiedzą, że im to nie przeszkadza, lecz tu nie chodzi o kwestię wygody. Pies ciągnący na smyczy może zrobić krzywdę sobie i opiekunowi. Może przewrócić dziecko, starszą panią lub wpaść pod samochód gdy się zerwie przy drodze, a z pewnością tego nie chcemy.

Dlaczego pies ciągnie na smyczy?

Zacznijmy od zrozumienia dlaczego pies zaczyna ciągnąc na smyczy. W większości przypadków jest to zasługa właściciela. Nieświadomie nagradzamy takie zachowanie i utrwalamy. Gdy pies zaczyna ciągnąć, bez zastanowienia podążamy za nim, powoduje to w nim przekonanie że to on wybiera gdzie mamy iść. To nazywamy złymi nawykami. Aby oduczyć psa ciągnięcia na smyczy, musisz uzbroić się w anielską cierpliwość i trzymać nerwy na wodzy. Bez tego nie będzie postępów.

Z perspektywy psa to on wyprowadza nas na spacer a nie odwrotnie, a gdy zaczynamy się stawiać, szarpać, to z automatu on nasila swoje zachowanie i ciągnie tak mocno aż mu oczy na wierzch wychodzą. W nas rośnie frustracja która zmienia się w złość, zaczynamy krzyczeć, siłować się a biedak nie ma zielonego pojęcia, o co nam chodzi. A więc co zrobić aby oduczyć psa ciągnięcia na smyczy? Zaprzestań utrwalać złe nawyki.

Jak oduczyć psa ciągnięcia na smyczy?

To co tu przedstawię może wydawać się niemożliwe do osiągnięcia, ale jeżeli bezpieczeństwo Twojego psa jest dla Ciebie ważne, zastosujesz się do tych wskazówek. Jeśli uważasz że nie masz na to czasu odpuść sobie, bo niczego nie osiągniesz w tym przypadku.

Postaram się w sposób jak najbardziej zrozumiały, opisać tutaj w kilku etapach jak oduczyć psa ciągnięcia na smyczy. Zanim przystąpicie do działania, przeczytajcie to krok po kroku kilka razy aby nie popełniać błędów.

Oduczanie spa ciągnięcia na smyczy – sposoby

Moim zdaniem najlepszym sposobem aby oduczyć psa ciągnięcia na smyczy, jest łączenie tego z nauką chodzenia przy nodze. I tu kluczową rolę odgrywają smakołyki, gdyż psy uczą się najlepiej przez żołądek 🙂 Proponuje zapoznać się z artykułem jak nauczyć psa komend, rzuci on nieco światła na to zagadnienie.

Etap pierwszy.

Bierzesz garść smakołyków i wychodzisz z pupilem na spacer, gdy smycz się napina i pies zaczyna ciągnąć zatrzymujesz się.  Stajesz bez ruchu niczym drzewo w lesie.

Etap drugi.

Odczekaj kilka, nawet kilkanaście sekund. Wyciągnij smakołyk, po czym stojąc w miejscu zachęć psa, aby przestał ciągnąć i zbliżył się do Ciebie. Nakieruj go tak aby stał przy Twoim boku.

Etap trzeci.

Gdy to nastąpi, wykonaj parę kroków w przód trzymając smakołyk tak, aby pies zanim podążał przy nodze. Następnie daj mu go. Stopniowo zwiększaj ilość kroków, po czym nagradzaj. Wystarczy że się przyłożysz do tych trzech etapów, a efekty nadejdą. Nie poddawaj się, niedługo będziesz cieszyć się pupilem, który prowadzi się na luźnej smyczy.

Jeśli po otrzymaniu przekąski znowu zaczyna ciągnąć, powtarzamy wszystko od początku. Jest to powolny proces, więc gdy już postanowisz zastosować się do tych wskazówek licz się z tym że to potrwa. Pies zapamięta ten schemat po około 50 powtórzeniach w zależności od tego jak bardzo utrwalone ma nawyki. Jeśli myślisz że Tobie się nie uda oduczyć psa ciągnięcia na smyczy, to przestań tak myśleć! Weź się do roboty i bądź cierpliwy:)