Życie psa wśród ludzi

Życie psa wśród ludzi – bardzo często zastanawiam się, dlaczego tak ciężko ludziom dogadać się z psami, naoglądałem się wiele cierpienia psów z ludzkiej ręki. Myślałem sobie wiele razy, skoro mówi się o psie najlepszy przyjaciel człowieka, dlaczego z taką łatwością wyrządza się im krzywdę. Przecież najlepszych przyjaciół nie traktuje się jak rzecz, nie wyładowuje się na nich złości.

Ktoś, kto nazwał ich naszymi najlepszymi przyjaciółmi na pewno nie spodziewał się, że ludzie będą zdolni do zakopywania ich żywcem, przywiązania do drzewa w lesie by czekały na śmierć, wyrzucać z pędzących samochodów. Przerażające jest to, że te psy nie wybrały sobie tych ludzi, było zupełnie odwrotnie. A gdy pies stał się niewygodny postanowili się go pozbyć w bestialski sposób.

Życie psa wśród ludzi

Zbyt wiele jest takich przypadków, to się po prostu nie mieści w głowie. Wspólne życie z tym wspaniałym gatunkiem, niegdyś aktywnym drapieżnikiem powinno w nas wzbudzać respekt. Zamiast tego, nosi się je w torebkach, farbuje im sierść, ubiera w ludzkie ciuchy lub stają się workiem treningowym. Na którym bez oporów można wyładować frustrację.

W naszym kraju, najczęściej psie życie ogranicza się do kilku spacerów na smyczy, aby załatwiły swoje potrzeby. Po czym powrót do czterech betonowych ścian. Nie było by w tym nic złego gdyby nie fakt, że tak wygląda ich całe krótkie życie. O takich psach najczęściej się mówi, problemowe, agresywne, złośliwe, przypisuje się takie zachowanie „charakterkowi psa” mówiąc, że to normalne.

Decydując się na psa, to Ty wybierasz jego

Decydując się na psa, to Ty wybierasz jego nie on Ciebie, więc spraw aby jego życie było wspaniałe. Przykłady powyżej z pewnością takim nie są. Można tego dokonać tylko, gdy zrozumie się, że życie w naszym mniemaniu wspaniałe, dla psa takim nie będzie.

Wystarczy użyć wyobraźni i spojrzeć na świat z psiego punktu widzenia. Co wcale nie jest takie trudne, jeśli w końcu się zrozumie, że pies jest psem, nie człowiekiem. Nasze potrzeby, zasady, kultura, mowa, poczucie dobra i zła, w psim świecie nie istnieją.

Co więcej, nie istnieją w świecie zwierząt. Ich świat rządzi się swoimi prawami od bardzo dawna, a większość ludzi jest na tyle naiwna, by wierzyć, że nasz sposób postrzegania świata dotyczy wszystkich.

Będę się bardzo starał, dopóki będę miał siły, rozpowszechniać tę wiedzę. Mimo, że wielu ludzi to rozumie , jest ich wciąż zbyt mało by powstrzymać cierpienie tych stworzeń. Nadszedł czas, by nauczyć się „psiego języka„, bo z pewnością one nie nauczą się naszego.