Niejednokrotnie, kiedy nasz pupil śpi, możemy dostrzec najróżniejsze zachowania. Machanie łapkami, piszczenie czy też szczekanie. W takich sytuacjach wydaje nam się, że po prostu nasz psiak śni, a jego zachowania odzwierciedlają to, co akurat zachodzi w jego mózgu.
Czy jednak możemy być w pełni przekonani do tego, że psy śnią jak ludzie? Sprawdźmy, jak rzeczywiście wygląda sytuacja w kwestii psich snów.
O snach ogólnie
Zanim dokładanie zajmiemy się tematyką psich snów, warto wyjść od podstaw ludzkiego snu. Badania nad nim wciąż trwają, jednak i tak już dość dużo wiemy o procesach zachodzących w ludzkim mózgu, kiedy śni. Sen człowieka dzielimy na dwie fazy.
Pierwsza z nich to NREM, dzielona na mniejsze fazy, czyli zasypianie, sen płytki oraz sen głęboki. Druga faza REM, gdy organizm oraz mózg jest w tzw. pełnym wypoczynku. Wtedy też zaczynają pojawiać się sny.
Przechodząc do faz snów, które występują u psów, dostrzeżemy pewne podobieństwa ze snem ludzkim. Mianowicie u psów występuje faza zwykła oraz faza REM. W przeciwieństwie do ludzi psy mogą przejść do fazy REM już po około 20 minutach.
Kiedy wiemy, że pies śni?
Chcąc wiedzieć, czy nasz pupil wszedł w fazę REM i zaczyna śnić, należy dokładnie go poobserwować. Jak poznamy, że pies jest właśnie w krainie snów? Pojawiający się nieregularny oraz płytki oddech, to wyraźny sygnał, że psiak zaczął śnić.
Mogą się przytrafiać również niekontrolowane ruchy. Pamiętajmy jednak, że nie zawsze oznaczać to będzie psie koszmary. Kolejny sygnał wskazujący, że pies jest już w fazie REM, to poruszanie łapami, jak również wydawanie różnych dźwięków. I tutaj również, nie musimy się takich zachowań obawiać, to normalne reakcje na pieskie śnienie.
Ciekawym wskazaniem na psi sen jest poruszanie gałkami ocznymi. Wynika to z faktu, że wtedy właśnie pies znajduje się w fazie snu paradoksalnego. Naukowcy uważają, że takie zachowanie związane jest z tym że psy patrzą, na to co się śni, tak jakby obserwowały prawdziwy świat na jawie.
Co śni się naszym psiakom?
Zacząć należy od tego, że nie ma stu procentowej pewności dotyczących psich snów. Jednak najróżniejsi naukowcy latami badają psy pod kątem ich śnienia. Do jakich konkluzji doszli?
Jedna z naukowych teorii głosi, że psie sny są stricte związane z wszystkim tym, co dotyczyło ich przeżyć w ciągu dnia. Niejako odtwarzanie sytuacji, których były świadkami. Dodatkowo zwraca się uwagę, że częstym bohaterem psich snów jest opiekun. To akurat dziwić nie może.
Również profesor psychologii Dr Stanley Corey, który napisał książkę o psich snach, uważa, że głównym motywem psich snów są ich codzienne sprawy. Sny te nawiązują do najróżniejszych psich aktywności.
Trudno zatem oczekiwać, że nasze kochane czworonogi będą miały sny abstrakcyjne, w których pojawiać się będą „dziwne światy i zjawiska”.
To, jak Twój pupil śpi i marzy, zależy nie tylko od jego codziennych doświadczeń, ale także od jego wieku i stanu zdrowia. Jest też uwarunkowana genetycznie – okazuje się, że różne rasy zwierząt śnią na różne sposoby.
Po pierwsze, szczenięta śnią znacznie częściej niż dorosłe psy, głównie dlatego, że po prostu śpią dłużej i mają więcej możliwości przejścia w fazę REM. Zwykle budzą się tylko po to, aby zjeść i zająć się sprawami fizjologicznymi lub spędzić trochę czasu z rodzeństwem.
Małe psy są również bardziej skłonne do marzeń. Pudel śni nawet co dziesięć minut, podczas gdy golden retrievery lub mastiffy muszą odczekać półtorej godziny przed kolejną wizytą złodzieja snów. Co ciekawe, te ostatnie śpią znacznie dłużej – podobnie jak stare i chore psy oraz ciężarne suki.
Czy należy wybudzić psa, kiedy dziwnie się zachowuje?
Podczas snu, pies może zachowywać się w dziwny sposób. Machanie łapami, wydawanie różnorodnych dźwięków. Dla niedoświadczonego opiekuna mogą być to niepokojące sygnały.
Czy rzeczywiście w takich sytuacjach, psu mogą dziać się groźne senne sytuacje? Czy trzeba interweniować i natychmiast przerwać psi sen?
Co do zasady nie można reagować na niecodzienne zachowania podczas psiego snu. Nie wiemy tak naprawdę, co się w takiej chwili śni psu, co powoduje właśnie takie zachowania. „Wyrwanie” czworonoga z fazy REM nie będzie dobre dla nikogo.
Przecież ludzie również nie lubią, jak się ich nagle wybudza. Szybko obudzony pies może być przede wszystkim nerwowy. Dodatkowo przerywając mu zasłużoną dawkę odpoczynku, sprawiamy, że nie w pełni się zregeneruje. Wpłynie to na jego funkcjonowanie, formę, trudno oczekiwać po takim psiaku, że będzie miał chęć i energię do aktywności.
Jeżeli jednak koniecznie okazuje się wybudzenie psa, to należy zrobić to w umiejętny i delikatny sposób. Wystarczy zawołać psa dość spokojnym głosem.
Jak długo śpią psy?
Zacząć należy od tego, że nie ma jednego, określonego przedziału czasowego, dotyczącego psiego snu. Podobnie jak u ludzi, jedna rasa potrzebuje więcej dziennej dawki snu, inna mniejszej. Weźmy młode szczeniaki albo psich seniorów.
Podobnie jak w świecie ludzi, potrzebne są odpowiednio wysokie dawki dobowego snu. Szczeniak może spać nawet do 20 godzin. Z kolei starsze psy będą potrzebowały kilku sesji snu w ciągu doby, aby w miarę możliwości się regenerować.
Co z małymi psimi rasami, co z tym dużymi? Tutaj zależność jest prosta, mianowicie psy z kategorii ras dużych potrzebują więcej godzin snu, od psiaków z ras małych. Natomiast sięgając po średnią psiego snu, wynosi ona około 14-15 godzin na dobę.
Pamiętajmy w tym miejscu, aby zapewnić psu odpowiednie dawki codziennego snu. Tylko w ten sposób mamy pewność, że nasz psiak będzie wypoczęty, odpowiednio się zregeneruje. Nie trzeba chyba tłumaczyć, że pies zrelaksowany to pies radosny i pełen werwy do najróżniejszych aktywności.
Odpowiednie miejsce i warunki dla psiego snu
Już kilkukrotnie wspomniane było o psiej regeneracji podczas snu. Kluczowa będzie odpowiednia ilość godzin snu w cyklu dobowym. Jednak aby wszystko przebiegało, jak należy, konieczne jest zapewnienie czworonogowi komfortowych warunków do spania. Co zrobić w tej materii? Jak przygotować miejsce, psią sypialnię?
Miejsce, gdzie znajdować się będzie legowisko, powinno być na uboczu. Wszystko po to, aby zapewnić psu maksymalnie komfortowe warunki do wypoczynku. Odseparować psa od codziennych hałasów domowników.
Legowisko, posłanie dopasowane do psich rozmiarów. Oczywiście nie może być ono „na styk”. Pies musi mieć przestrzeń, choćby podczas zmieniania pozycji w trakcie śnienia.
Wygodne posłanie, bo inaczej trudno oczekiwać, aby nasz pupil mógł w pełni się zregenerować. Tak jak z ludźmi, rodzaj posłania, jego miękkość wpływa znacząco na komfort snu.
Warto wybrać legowisko, które jest wykonane z dobrych materiałów, a przede wszystkim bardzo łatwo się czyści. Nikt nie lubi spać w brudnym otoczeniu, nawet psy.
Optymalne temperatura pomieszczenia gdzie śpi pies. Może to banalne, ale przecież nie może być za zimno, jak i za ciepło. Nikt nie będzie odczuwał radości ze snu, gdy temperatury są za niskie lub wysokie. Jak jednak dopasować poziom ciepła w psiej sypialni?
Jednym ze sposobów jest obserwacja psa podczas snu. Jeżeli zwija się cały czas w kłębek, to mamy pewność, że mu za zimno. Pies zaś śpiący na boku, wyciągający łapy, to wyraźny sygnał, że jest trochę za ciepło.
Napisz nam co o tym myślisz