Dogfrisbee jako forma spędzania czasu z psem

Aktywność fizyczna psów jest wręcz wskazana. Szczególnie kiedy mowa o rasach, które są stworzone do długich spacerów, biegania. Oczywiście żaden właściciel psa nie może iść na łatwiznę i ordynować regularne spacery po parkach, czy łąkach.

Spędzanie wolnego czasu z psem powinno zostać urozmaicone, aktywność fizyczna nie może nudzić czworonoga. Jednym z pomysłów zabaw z psem, jest wykorzystanie frisbee. Trzeba jednak dowiedzieć się jak najwięcej o frisbee, a dokładniej o dogfrisbee. Bo może się okazać, że nieumiejętne zabawy z psem, mogą zakończyć się dla czworonoga tragicznie.

Czym jest dogfrisbee?

Dogfrisbee – psi sport, do którego niezbędne jest frisbee. Człowiek rzuca dyskiem, a pies ma za zadanie go złapać. Oznacza to, że nie tylko pies powinien być odpowiednio wyszkolony. Rzucający również musi posiąść umiejętności rzucania dyskiem. Najważniejsze umiejętności wymagane w trakcie dogfrisbee to szybkość, kondycja, technika, opanowanie, zwinność oraz precyzja.

Jak wiele dyscyplin sportowych, dogfrisbee jest podzielone na liczne kategorie. Mowa np. o freestyle (czyli zabawa w stylu dowolnym), o longdistance (celem jest wykonanie maksymalnie długiego rzutu), czy też time trial (pies musi jak najszybciej złapać frisbee, podczas dwóch rzutów na 20 metrów).

Jak zacząć przygodę z dogfrisbee. Co należy zrobić?

Jakiekolwiek początki zabawy z dogfrisbee muszą być poprzedzone dokładnymi badaniami psa. Mianowicie podstawą jest profesjonalnie wykonany RTG. Należy zrobić RTG stawów biodrowych, nadgarstków, kręgosłupa oraz łokci. Bez tak dokładnego sprawdzenia zdrowia naszego psa, nie można „skazywać” go na frisbee. 

Równocześnie do zabawy nie powinno zachęcać się psów, które są młode. Właściciele czworonogów wskazują, że dobry wiek na początek, to około 1,5 – 2 lata. Pies, którego układ kostny jest w fazie rozwoju, jeszcze rośnie, niech doświadcza innych aktywności fizycznych. 

Kolejnym przeciwwskazaniem do zabawy z frisbee jest oczywiście nadwaga. Żaden pies, który ma nadprogramowe kilogramy, nie może biegać, skakać za dyskiem. Dogfrisbee i psia nadwaga, to szybka droga do problemów ze stawami.

Jeżeli mamy zdrowego psa, zakupiliśmy frisbee, to pamiętajmy o jeszcze jednej zasadzie (dotyczy również innego rodzaju aktywności). Nigdy nie zmuszamy psa, siłą nie „zaciągamy” go do zabawy. Psy, które nie przejawiają aktywności w kierunku frisbee, należy zaproponować coś innego.

Czy dogfrisbee może być niebezpieczne?

Jak każda aktywność fizyczna, również dogfrisbee może być niebezpieczne. Nieumiejętne podejście do zabawy ze swoim pupilem może mieć katastrofalne skutki. Zanim zaczniemy rzucać psu dysk, należy nauczyć go podstaw. Mowa o umiejętności bezpiecznych skoków i prawidłowego lądowania.

Tak jak już zostało napisane powyżej, nieprzebadane psy, mające nadwagę, dość szybko odczują skutki „zabaw” swojego właściciela. Osoby nierozważne, uważające, że każdy pies może latać za frisbee, zdziwią się, że psy mają problemy zdrowotne. Czy jest więc sens skazywać swojego pupila na ból? Zanim ktokolwiek się zorientuje, że psu coś dolega, minie trochę czasu.

Bawiąc się z psem i frisbee, celując w dogfrisbee, koniecznie należy wybierać odpowiednie, bezpieczne miejsca. Najlepiej nadają się do tego trawniki, które jednak zawsze należy sprawdzić. Nie powinny znajdować się na nich kamienie, doły, czy pagórki. Pod żadnym pozorem nie bawimy się w dogfrisbee na chodnikach, placach asfaltowych. Dodatkowo miejmy na uwadze, że dogfrisbee to dyscyplina, którą najlepiej uprawiać w trakcie ciepłych miesięcy.